четверг, 29 октября 2015 г.

Świat potrzebuje solidarności, czyżby nie?

Przez pięć dni, 23-27 października w Warszawie odbywała się konferencja, o wielowymiarowej nazwie, która całkowicie odzwierciedla dzisiejsze społeczne, ekonomiczne i polityczne realia w państwach należących niegdyś do Związku Radzieckiego - „Świat potrzebuje solidarności”.
Braterstwo, wsparcie, pomóc oraz zwiększona współpraca w walce o demokrację: o ile realne jest osiągnięcie tych celów, gdy wszyscy mieszkamy w różnych państwach oraz w różnych rzeczywistościach. Wydawałoby się że jest to pytanie retoryczne. Jednak dysydenci z różnych państw świata, których łączy nie tylko wspólna trudna przeszłość- walka o wolność oraz wartości ludzkie- lecz także wspólna wizja przyszłości, znają „przepis” na wyjście państw z kryzysów, wiedzą jak zwalczyć reżimy dyktatorskie, wiedzą też jak obudzić świadomość społeczną. A co najważniejsze- wiedzą jak działać.

Dzięki wparciu medialnemu ze strony Media IC wiedzę tą mógł uzyskać każdy, kto dołączył się do przeglądu konferencji na żywo w Internecie. Za pomocą instrumentów Google” Google+, Hangout, YouTube oraz Gmail udało się zorganizować spotkane polskich i ukraińskich dziennikarzy w niedziele, w dniu głosowania oraz czterogodzinną translacje następnego dnia, w poniedziałek. Co więcej – zadać swoje pytanie mógł każdy chętny z któregokolwiek państwa świata, i od razu otrzymać odpowiedzi od prowadzących wschodnioeuropejskich bohaterów walczących o demokracje, usłyszeć ich opinię i wnioski. Translacja odbywała się na żywo z tłumaczeniem synchronicznym za pomocą instrumentów Google.


Konferencja, która połączyła w sobie kilka szczególnie ważnych kwestii - 25-lecia stworzenia koordynacyjnego Centrum Warszawa'90 oraz wybory parlamentarne w Polsce - potrafiła zebrać wyjątkowych ludzi w jednym miejscu, połączyć ich wiedzę oraz doświadczenie życiowe które są bezcenne dla niniejszego pokolenia.
Uczestnicy konferencji obserwowali przebieg wyborów, analizowali poprzednie wyniki, dyskutowali nad problemami, które istnieją we współczesnych realiach oraz określali możliwości przezwyciężenia tych problemów oraz swoje miejsce w tak niełatwych procesach.
Translacji tej imprezy w internecie pozwoliła zrobić tą unikatową wiedzę dostępną dla każdego.

Dysydenci: to niezwykli ludzie. Są to nadosobistości, którzy oddali najlepsze lata swojego życia walce o demokrację, oraz ruchu przeciwko nurtowi socjalizmu i komunizmu. Niestety, nie wszystkim udało się osiągnąć postawiony cel. Wiele z nich nadal żyje w państwach, gdzie nie ma wolności słowa czy wypowiadania się, gdzie demokracja jest tylko deklaracją na papierze, lecz nie istnieje w życiu realnym. Właśnie dlatego, zgodnie z opinią większości uczestników, Polska jest chyba najlepszym z możliwych przykładów - państwo, gdzie demokracja się rozwija, a obywatele czują się bezpieczni. Lecz oczy dysydentów widzą więcej, czują lepiej i nowe wyzwania współczesnego świata wcale je nie przerażają. Podczas różnorodnych paneli dyskusyjnych obecni mogli usłyszeć i o wojnie hybrydowej, i o możliwych zagrożeniach w procesie rozwoju demokracji, i o zewnętrznych wrogach, którzy udają że są zbawicielami, i o rewolucjach oraz ich następstwach.

Inaczej mówiąc, dotknęliśmy wszystkiego co każdy z nas tak czy owak przeżywa - tylko w swoim państwie. Wydarzenia, świadkami których jesteśmy tu i teraz, nasza codzienna walka za swoje prawa z całkiem realną świadomością swoich obowiązków i całkowitą gotowością wziąć na siebie odpowiedzialność. Każdy z nas w tej niełatwej codziennej pracy potrzebuje pomocy, wsparcia, gdyż właśnie dzięki solidarności padł reżim socjalistyczny. Dodaje skrzydeł, czyżby nie? Lecz czy nie właśnie to chcieli przekazać nam organizatorzy konferencji? Wesprzeć własnym przykładem, własną historią, własnymi realiami, własnym optymizmem i oraz niepohamowaną żądzą wolności.

Organizatorem Konferencji „Warszawa'90” było Stowarzyszenie Dziennikarzy Polski, a moderatorem Sz. P Jadwiga Chmielowska - jedna z koordynatorów ruchu Solidarność. Ukraińscy dzienikarzy, którzy obserwowali przebieg wyborów - przedstawiciele Niezależnego Związku Medialnego Ukrainy.

Jak na mój gust, to się udało!


Oksana Denisiuk, Fundacja Media IC 
Tłumaczenie Aleksandry Biilewicz 

Zdjęcia z konferencji: 
Album № 1
Album № 2
Album № 3

Комментариев нет:

Отправить комментарий